- Nie, ale może to nawet niezły pomysł...
Powiedziałem zmieniając się w człowieka. Na moje oczy jak zwykle spadła tęczowa grzywka. Szkoda, że nie mam jej na co dzień. Spojrzałem kątem oka na Mixi. Chyba jednak tego nie chciała. Ukryłem szyderczy uśmiech i powiedziałem z uśmiechem.
- No dobra chodźmy tam gdzie ty chciałaś... Mnie to wszystko obojętne. Nie wiem oczywiście jak tobie...
Teraz tylko poczekam na jej odpowiedź.
Mixi?
Powiedziałem zmieniając się w człowieka. Na moje oczy jak zwykle spadła tęczowa grzywka. Szkoda, że nie mam jej na co dzień. Spojrzałem kątem oka na Mixi. Chyba jednak tego nie chciała. Ukryłem szyderczy uśmiech i powiedziałem z uśmiechem.
- No dobra chodźmy tam gdzie ty chciałaś... Mnie to wszystko obojętne. Nie wiem oczywiście jak tobie...
Teraz tylko poczekam na jej odpowiedź.
Mixi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz