- Czemu? - zmarszczyłam brwi.
- Żeby zobaczyć twoją minę - uśmiechnął się kpiąco.
- Pff. . Nie masz nic lepszego do oglądania?
- Obecnie? Nie.
- W takim razie trzeba ci coś znaleźć! - wyszczerzyłam się. - O patrz! Jakie ładne budynki!
- Budynki? Jakie?
- No tamte - wskazałam te najbardziej zawalone.
Savage? Braj weny :/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz