sobota, 7 lutego 2015

Od Nory ''Koniec''

Przechadzałam się po terenach Lunatic. Spotkałam już chyba wszystkich.
Zainteresowały mnie nieznane głosy dobiegające z jednej ciemnej uliczki.
Poszłam w tamtym kierunku. Otoczyli mnie.
-No, proszę proszę. Co my tu mamy?-Zaśmiał się jeden z nich.
-Będziemy bogaci.-
Próbowałam się bronić, jednak było ich za dużo.
Niespodziewanie dostałam w twarz.
-Nie wyrywaj się!-
Zamachnął się i wbił nóż w mój brzuch. Nic nie poczułam, bo nie czuję bólu.
Rana nie zaczęła się regenerować. Byłam wyczerpana walką.
Zaczęło pojawiać się coraz więcej krwi. Słyszałam ich śmiech.
Myślami byłam w swoim rodzinnym domu. Bawiłam się z siostrą. Alice, idę do Ciebie.
Robiłam się coraz słabsza. W końcu odpłynęłam...

Dziękuję, odchodzę z bloga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz