Patrzyłem z uwagą na białe włosy dziewczyny, które poruszały się z każdym krokiem. Czułem, że niej jest zwyczajnym człowiekiem, ale hybrydą jak ja. Wyczuwałem on niej wilczą woń. Nawet interesowała mnie jak się nim stała, bo nigdy nie miałem kontaktu z inną hybrydą, która była na wolności.
- Jesteś hybrydą wilka? - zapytałem obojętnie. Dziewczyna zatrzymała się i skinęła powoli głową.
- Tak. - rzekła treściowo.
Szliśmy pomiędzy budynkami. Słyszałem jak małe ssaki lub ptaki obserwują nas czujnie. Kiedy pod moimi nogami czmychnęła mysz, poczułem jaki byłem głodny. Podniosłem nos do góry. Złapałem woń sarny. Pognałem przed siebie, zamieniając się w panterę.
- Czekaj, gdzie biegniesz? - zawołała dziewczyna.
~ Na polowanie. ~ przekazałem jej telepatycznie. ~Idziesz ze mną?
< Mixi? =) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz